11:04 09-11-2025
Pomarańczowy Rolls‑Royce Cullinan od Forgiato: 24‑calowe felgi i czarne akcenty
Skąpany w soczystym pomarańczu, ten Rolls‑Royce Cullinan wygląda jak najdroższy „dyniowy” SUV świata. Wersja Series I przeszła odważną metamorfozę autorstwa Forgiato, obejmującą 24‑calowe felgi z pomarańczowymi emblematami w centrum i czarnym wykończeniem. Kontrastowe akcenty — osłona chłodnicy, klamki, listwy nadwozia i spoiler — zostały utrzymane w czerni, co buduje wyrazistą, trudną do zignorowania prezencję.
Wnętrze gra w tej samej tonacji: wyraziste pomarańczowe akcenty na desce rozdzielczej i drzwiach spotykają się z białą skórą oraz czarną podsufitką. Ten zestaw czyta się jako teatralny luksus. Wnioskując po oryginalnych emblematach na fotelach i kierownicy, realizacja mogła powstać w fabryce Rolls‑Royce’a w Goodwood, a nie u zewnętrznego wykonawcy. Paleta balansuje na granicy ostentacji, ale białe powierzchnie trzymają kompozycję w ryzach i zaskakująco ją wysubtelniają; w tej konfiguracji całość nie męczy oka.
Zmian mechanicznych tu nie ma: 6,75‑litrowe, podwójnie doładowane V12 w odmianie Black Badge osiąga do 592 KM. Tyle że sednem nie jest prędkość, lecz aura — ten Cullinan istnieje po to, by przejmować uwagę, nie by gonić horyzont. Na ulicy taka wizualna charyzma potrafi zrobić to, czego same dodatkowe konie rzadko dokonują.