07:11 04-12-2025

Bugatti Tourbillon: cała seria wyprzedana przed dostawami

Bugatti znów pokazuje, że ultraluksus rządzi się własnymi zasadami: cała seria hipersamochodu Tourbillon jest już wyprzedana, choć dostawy jeszcze się nie rozpoczęły. Model zadebiutował w czerwcu 2024 roku, a wszystkie 250 egzemplarzy wycenionych na 3,8 mln euro ma już właścicieli. Szef Bugatti Rimac, Mate Rimac, podkreślał, że dodatkowych Tourbillonów nie będzie: plan pozostaje niezmienny, a produkcja potrwa do 2029 roku. Firma celuje w około 80 aut rocznie — można śmiało założyć, że niewielu klientów zrezygnuje z kosztownych opcji.

bugatti.com

Technicznie Tourbillon stawia na potężne serce spalinowe — dokładnie to, czego wielu nabywców na tym poziomie oczekuje. U podstaw leży wolnossące 8,3‑litrowe V16 od Coswortha o mocy 1000 KM, umieszczone przed tylną osią i napędzające tylne koła. Współpracuje z trzema silnikami elektrycznymi po 340 KM — dwoma z przodu i jednym z tyłu — tworząc hybrydę plug‑in z napędem na cztery koła o łącznej mocy około 1800 KM. Akumulator 25 kWh ma zapewniać do 60 km jazdy wyłącznie na prądzie, a masa całkowita pozostaje tuż poniżej dwóch ton.

Producent deklaruje 0–100 km/h w 2,0 s, 0–200 w mniej niż 5 s i 0–400 w poniżej 25 s, a prędkość maksymalna jest ograniczona do 445 km/h. Stylistyka puszcza oko do Type 57 SC Atlantic, kabina trzyma się mechanicznej, pozbawionej ekranów filozofii, a odmiana Équipe Pur Sang wyróżnia się ośmioma końcówkami wydechu.