Jedną z najważniejszych zmian w FSD V14.2.1 jest wyższa czułość kamer wewnątrz kabiny, które zasilają system monitorowania stanu i uwagi kierowcy. Korekta ma na celu wzmocnienie bezpieczeństwa na drodze i ograniczenie ryzyka zdarzeń wynikających z rozproszenia za kierownicą. W codziennej eksploatacji taki nacisk na uważny nadzór zwykle daje większy efekt niż widowiskowe nowości — to pragmatyczny krok w dobrym kierunku.

Nowa kompilacja pojawiła się zaledwie tydzień po FSD V14.2, co podkreśla szybkie tempo prac i gotowość producenta do sprawnego reagowania na prośby użytkowników. Wielu właścicieli Tesli sygnalizuje, że cała seria FSD V14.x wyraźnie poprawiła zachowanie autopilota, czyniąc jazdę wygodniejszą i bezpieczniejszą.

Pierwsze wrażenia i szczegółowe recenzje mają pojawić się w najbliższych dniach, gdy aktualizacja trafi do szerszego grona kierowców. Warto obserwować, jak bardziej czułe testy uwagi sprawdzą się w codziennym ruchu — to tam najbardziej widać różnicę między deklaracjami a praktyką.