General Motors oficjalnie uruchomił w Brazylii usługę OnStar Pet Emergency Service — pierwsze w kraju wsparcie dla zwierząt dostępne bezpośrednio z samochodu. Rozwiązanie, zintegrowane z platformą telematyczną OnStar, powstało z myślą o właścicielach Chevroleta podróżujących ze swoimi pupilami.

Jak wyjaśnia Jaime Gila Toledo, dyrektor usług połączonych GM w Ameryce Południowej, pomysł narodził się z przekonania, że zwierzęta są częścią rodziny i powinny otrzymywać taką samą ochronę jak pasażerowie. W razie wypadku lub innego zagrożenia operator OnStar łączy właściciela z pomocą weterynaryjną, przekazuje instrukcje i pozostaje na linii aż do przyjazdu wsparcia. To podejście stawia na praktyczność — liczy się szybka reakcja i proste procedury.

Przez aplikację myChevrolet kierowca może zdalnie zarządzać klimatem w kabinie, blokadą drzwi oraz śledzić położenie auta w czasie rzeczywistym. To szczególnie przydatne, gdy zwierzę musi na chwilę zostać w pojeździe: system pomaga utrzymać odpowiednią temperaturę i poczucie bezpieczeństwa. Właśnie taka integracja bywa cenniejsza niż kolejna oddzielna aplikacja — wsparcie jest pod ręką w momencie, gdy najbardziej się przydaje.

Nowa usługa działa przez całą dobę i jest dostępna dla abonentów pakietu Protect & Connect w modelach Chevroleta wyposażonych w OnStar, w tym w popularnym Trackerze. Według stowarzyszeń w Brazylii żyje około 160 milionów zwierząt domowych — to jeden z największych rynków na świecie.

Skupienie GM na opiece nad pupilami pokazuje, jak technologia wchodzi do codziennego życia rodzin: samochód staje się przestrzenią komfortu i ochrony, a nie tylko środkiem transportu. To rozsądny kierunek rozwoju, który dobrze współgra z tym, jak kierowcy naprawdę korzystają dziś ze swoich aut.