Audi rozszerza swój cyfrowy ekosystem, dodając aplikację Disney+ bezpośrednio do firmowego sklepu aplikacji. Właściciele mogą teraz oglądać filmy i seriale na centralnym ekranie MMI podczas postoju, a ekran pasażera z przodu może prowadzić streaming w trakcie jazdy — z aktywną osłoną ograniczającą rozpraszanie kierowcy. Zmiana w oprogramowaniu niewielka, ale sprytnie podnosi jakość czasu spędzanego w aucie, zamieniając przestój w pełnoprawną rozrywkę. To wreszcie wykorzystanie potencjału dużych ekranów w nowych Audi.

Zestaw działa całkowicie samodzielnie — bez parowania ze smartfonem. Wystarczy konto myAudi i dostęp do wbudowanego internetu samochodu. W kabinie dostępny jest pełny katalog Disney+, w tym produkcje Pixar, Marvel i Star Wars. W elektrykach robi to szczególne wrażenie: przystanki na ładowanie mniej przypominają czekanie, a bardziej planowaną przerwę z czymś, co naprawdę chce się obejrzeć.

Audi podkreśla, że integracja Disney+ to element szerszej strategii przekształcania kabiny w prywatną przestrzeń medialną. Współpraca wykracza też poza infotainment: w filmie TRON: Ares pojawi się Audi Q8 e‑tron oraz fikcyjny „Audi quattro Rallye”, co wzmacnia obecność marki w ekosystemie rozrywkowym Disneya. Kierunek jest klarowny — a dla kierowców i pasażerów to praktyczny krok, który realnie dodaje wartości na co dzień.