Jury prestiżowego konkursu European Car of the Year 2026 ogłosiło krótką listę: siedem modeli, które czytają się jak migawka kierunku, w którym zmierza rynek. Z początkowej puli 35 aut do finału trafiło pięć modeli w pełni elektrycznych, jeden hybrydowy i tylko jeden benzynowy — Dacia Bigster. Taka proporcja, jak zauważają eksperci, ponownie podkreśla przewagę czystszych technologii w branży; trudno o bardziej wymowny układ sił.

Wśród finalistów znalazły się: Citroën C5 Aircross, Dacia Bigster, Fiat Grande Panda, Kia EV4, Mercedes-Benz CLA, Renault 4 oraz Škoda Elroq. Co istotne, tylko Dacia Bigster pozostaje przy klasycznym silniku spalinowym, podczas gdy pozostałe to propozycje hybrydowe lub w pełni elektryczne. Ten zestaw nie pozostawia złudzeń — tempo nadają elektryfikacja i układy hybrydowe.

Po raz pierwszy finałowe testy odbędą się w Hiszpanii, na torze Parc Motor Castelloli pod Barceloną. 60 dziennikarzy z 23 krajów oceni tam prowadzenie, komfort i efektywność energetyczną — sceneria, w której charakter każdego auta powinien wybrzmieć wyjątkowo wyraźnie.