Najszybsze auta elektryczne: Aspark Owl, Tesla Plaid, Rivian R1T, Porsche Macan, Ioniq 5 N
Poznaj top 5 najszybszych aut elektrycznych: Aspark Owl, Tesla Model S Plaid, Rivian R1T, Porsche Macan Turbo i Hyundai Ioniq 5 N. Dane 0–100 km/h i zasięg.
1. Aspark Owl
Na szczycie zestawienia stoi japoński Aspark Owl, hipersamochód definiowany przez fenomenalny start spod świateł. Elektryczny układ napędowy wystrzeliwuje auto od 0 do 100 km/h w zaledwie 1,72 s. Połączenie najnowszej technologii baterii z inteligentnym zarządzaniem trakcją robi tu różnicę. Charakterystyczna linia i dopracowana aerodynamika tworzą warunki do czystej prędkości, a cały projekt sprawia wrażenie zbudowanego bez kompromisów.
2. Tesla Model S Plaid
Drugie miejsce zgarnia Tesla. Model S Plaid imponuje nie tylko czasem 0–100 km/h na poziomie 1,99 s, lecz także potężnym pakietem technicznym. Prędkość maksymalna to 322 km/h, a jedno ładowanie zapewnia ponad 592 km zasięgu. Ta mieszanka tempa i wytrzymałości utrzymuje Teslę w ścisłej czołówce segmentu premium — w tej kombinacji tkwi cała siła tego modelu.
3. Rivian R1T
Na trzecim miejscu Rivian R1T Quad — pickup, który łączy codzienną użyteczność z uderzającymi osiągami. Cztery silniki elektryczne generują ponad 1000 KM, pozwalając rozpędzić się do 100 km/h w mniej niż 2,5 s. Mimo tak gwałtownego sprintu prędkość maksymalna została ograniczona do 180 km/h, co wynika z charakteru tego typu pojazdów — decyzja brzmi jak rozsądny kompromis.
4. Porsche Macan Turbo Electric
Czwarte miejsce zajmuje Porsche Macan Turbo Electric. Nowa odsłona ikonicznego SUV-a korzysta z mocnego elektrycznego napędu i osiąga 100 km/h w 3,1 s. Do tego dochodzi prędkość maksymalna 261 km/h, a pełne ładowanie daje około 463 km zasięgu. Dla wiernych marce to spójne rozwinięcie rosnącej gamy modeli EV.
5. Hyundai Ioniq 5 N
Piątkę zamyka Hyundai Ioniq 5 N. Osiągi są tu wyraźnie sportowe: 100 km/h w około 3,25 s, prędkość maksymalna 259 km/h, a moc szczytowa sięga 641 KM. Takie liczby to rezultat zaawansowanej inżynierii baterii i układu napędowego rozwijanych przez południowokoreańską markę — sportowy sznyt idzie tu w parze z techniczną dyscypliną.